Specjalistyczne usługi kurierskie

Sumienność i rzetelność ludzi oraz niezawodność sprzętu to nasze główe atuty.

Maciej Wisławski

11 maja 2021 r.
Pomimo świetnego początku i prowadzenia w kategorii T2, występ naszej załogi Andrzej Kalitowicz/Grzegorz Konczak zakończył się wycofaniem z rajdu na czwartym odcinku specjalnym z powodu awarii technicznej samochodu.

Trasa rajdu była niezwykle wymagająca, a skalę trudności podbiły jeszcze intensywne deszcze padające od kilku dni na Węgrzech. Nasi zawodnicy wygrali piątkowy, 15-kilometrowy prolog rajdu w klasie T2 i do sobotnich odcinków wyjechali w roli liderów. Trzeci odcinek specjalny długości ok. 50 km zakończył się kolejnym triumfem naszej załogi, która wyprzedziła się swoich najgroźniejszych rywali o ponad 1,5 minuty.

Niestety na kolejnym odcinku specjalnym w ich Dusterze doszło do awarii mocowania skrzyni biegów i zawodnicy od połowy odcinka zostali tylko z drugim biegiem. Załoga nie poddała się ukończyła ten odcinek jadąc przez ponad 25 km bardzo trudnej trasy wyłącznie na dwójce. Po tej próbie Kalitowicz z Konczakiem spadli na trzecie miejsce w klasie T2, z szansami na odrobienie strat do końca rajdu.

W przerwie serwisowej mechanicy Hołowczyc Racing wymienili szwankujący element i załoga z dobrym nastawieniem wyruszyła na kolejny odcinek specjalny. Niestety w połowie SS4 awaria mocowania poduszki skrzyni biegów powtórzyła się, jednak tym razem samochód został tylko z 6. biegiem, co uniemożliwiło kontynuowanie rywalizacji. Nasza załoga została zmuszona do wycofania się z rajdu. Pomimo nieukończenia rajdu, nasz międzynarodowy debiut można uznać za dość udany. Zawodnicy potwierdzili swoje umiejętności szybkiej jazdy i potencjał do zajmowania czołowych miejsc.